| Fundacja Sztandarowa |
 |
|
| Po publikacji na pierwszej stronie w prasie lokalnej dotyczącej pożaru w Cmolasie. |
Na gwałtowny rozwój pożaru oraz ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia ratowników miały wpływ :
- późne zauważenia pożaru (po godzinie 23:06), potwierdzeniem tego byÅ‚ efekt „strzelania” eternitu, który wystÄ™puje przy temperaturze bliskiej 350-700 st.C );
- bardzo wysoka temperatura pożaru wynikająca z ilości nagromadzonego wewnątrz sprzętu i płodów rolnych. W pomieszczeniu objętym pożarem znajdowało się między innymi 5 ton zboża, 10 ton słomy, 20 ton siana, samochody, motocykl, ciągnik rolniczy, beczki po paliwie.
Standardem w prowadzonych działaniach ratowniczo gaśniczych jest ewakuacja osób, zwierząt i mienia, dlatego też, w trosce o życie zwierząt ze względu na nadmiernie obciążony sianem i wodą gaśniczą, a także osłabiony działaniem temperatury strop (w każdej chwili mógł grozić zawaleniem), strażacy podjęli decyzję o ewakuacji zwierząt. Jak zawsze w takich przypadkach w ramach pomocy sąsiedzkiej zwierzęta mogły zostać umieszczone w niezagrożonych obiektach gospodarskich.
W trakcie dziaÅ‚aÅ„ nie byÅ‚o przerw w podawaniu wody tak w natarciu na palÄ…ce siÄ™ budynki jak i w obronie na sÄ…siednie – bezpoÅ›rednio zagrożone. Wszystkie zadysponowane samochody gaÅ›nicze w beczkach posiadaÅ‚y wodÄ™ do gaszenia pożaru. Uszkodzony w pobliżu posesji hydrant nie miaÅ‚ bezpoÅ›redniego wpÅ‚ywu na skuteczność dziaÅ‚aÅ„. Sieć hydrantowa w m. Cmolas jest dobrze rozbudowana. Za jej stan techniczny odpowiada wÅ‚aÅ›ciciel sieci. Jak zawsze o takim przypadku zostaÅ‚ powiadomiony i zobowiÄ…zany do usuniÄ™cia usterki.
Po publikacji z dnia 21 stycznia wśród strażaków poruszenie
Jednostki straży pożarnej uczestniczące w akcji do działań były w pełni przygotowane. W akcji poza podawaniem wody używano również sprzętu specjalistycznego: piły do cięcia drewna, piły do cięcia stali i betonu, agregaty prądotwórcze i sprzęt oświetleniowy, aparaty ochrony dróg oddechowych, drabiny. O osobistym wysiłku strażaków niech świadczy choćby ilość ton przegarniętego i przelanego wodą siana i słomy. Nie bez znaczenia pozostaje także czas działań, poniżej prezentujemy godziny przyjazdu na miejsce zdarzenia i powrotu jednostek OSP : Kolbuszowa Górna 23:19 powrót 11:23 ; Cmolas 23:24 powrót 10:58; Dzikowiec 23:21 powrót 05:21; Nowa Wieś 23:25 powrót 05:22; Majdan Królewski 23:27powrót 06:20; Ostrowy Tuszowskie 23:40 powrót 01:24; Trzęsówka 23:40 powrót 02:57. Wielu strażaków z tych jednostek bezpośrednio po zakończeniu całonocnej akcji udało się do swoich zakładów pracy. Stwierdzenie, jakie padło ze strony poszkodowanego wobec strażaków w świetle wyżej wymienionych okoliczności pod ocenę pozostawiam Czytelnikom.
Został żal
W swoich dziaÅ‚aniach z takimi tragediami spotykamy siÄ™ czÄ™sto. Rozumiemy ból osób poszkodowanych i zawsze sÅ‚użymy pomocÄ…. PatrzÄ…c z perspektywy ponad 25 lat swojej sÅ‚użby, zawsze siÄ™ zastanawiam czy do tragedii musiaÅ‚o dojść. O ile zdarzenie nie jest wywoÅ‚ane siÅ‚ami przyrody zawsze, gdzieÅ› w przyczynie jego powstania jest czynnik ludzki. W wiÄ™kszoÅ›ci przypadków uważamy, że to nas nie dotyczy, że u nas jest wszystko w porzÄ…dku. Zastanówmy siÄ™ nad naszym zachowaniem. Kilka przykÅ‚adów ku przestrodze. Instalacja elektryczna – czÄ™ste wyÅ‚Ä…czenia prÄ…du, czy wzywamy elektryka? Najczęściej koÅ„czy siÄ™ na wymianie bezpiecznika na „mocniejszy”. Czy ktoÅ› w prywatnym mieszkaniu przeprowadziÅ‚ sobie badanie instalacji elektrycznej? Garażowanie pojazdów w miejscach do tego nieprzeznaczonych – czy zostaÅ‚ odÅ‚Ä…czony akumulator, jak z paliwem w zbiorniku? Piece, kominki na paliwo staÅ‚e – jak wyglÄ…da zabezpieczenie przed wypadniÄ™ciem żaru? Czy mamy stosowne, niepalne zabezpieczenie, czy piÄ™kny dywan lub innÄ… wykÅ‚adzinÄ™? Kiedy ostatnio sprawdzane i ewentualnie czyszczone byÅ‚y przewody kominowe i wentylacyjne? A może w ramach oszczÄ™dzania energii wszystkie kratki wentylacyjne zostaÅ‚y uszczelnione (a tu prawie codziennie media przynoszÄ… informacje o ofiarach cichego zabójcy, jakim jest tlenek wÄ™gla popularnie nazywanym czadem)? Tych przykÅ‚adów można mnożyć wiele i o wielu czytamy w prasie bÄ…dź sÅ‚yszymy w Radio lub TV, lecz dopóki nas nie dotykajÄ… osobiÅ›cie sÄ… nam obce, nas nie dotyczÄ…, dziejÄ… siÄ™ gdzieÅ› daleko.
ZostaÅ‚ żal…, dlaczego do strażaków, w ich imieniu pytam czy oni sÄ… temu winni, narażajÄ…c wÅ‚asne zdrowie i życie, ratowali pozostaÅ‚y dobytek i mienie poszkodowanego oraz sÄ…siadów, mienie bÄ™dÄ…ce dorobkiem ich życia.
Rzecznik Prasowy
KP PSP w Kolbuszowej
st. kpt. inż. Marek Babula
|
|
|
